Powiedz jakie piwo pijesz, a powiem ci, kim jesteś
Czy to, jakie piwo pijemy, w jakiś sposób nas definiuje? Czy można porównywać browarowe gusta do muzyki jakiej słuchamy czy ubrań, jakie najchętniej nosimy? W pewnym sensie tak. Nie chodzi jednak o porównywanie gorszy-lepszy.
Jeśli interesują nas piwa rzemieślnicze w pubie będziemy rozglądać się prawdopodobnie za tym, czego jeszcze nie mieliśmy okazji skosztować. Nowe nazwy przykuwają uwagę i stanowią tajemnicę do odkrycia dla każdego ciekawskiego gościa. Nie chodzi o odkrycie czegoś lepszego niż ostatnio, nie. Cała rzecz tkwi w poznawaniu nowych smaków, w odkrywaniu nieznanych dotąd nutek. Najważniejsza jest przygoda i wrażenie, które można po raz pierwszy opisać. Takie degustacje są w naturze ciekawych świata odkrywców. Nie ma znaczenia, czy na co dzień sięgamy też po zwykłe piwa koncernowe dostępne w każdym sklepie. Nie jest to ujma, gdyż po każdej przygodzie trzeba na chwilę wrócić do rzeczy znajomych. Jednak ciekawość w końcu znowu wygra i każdy eksplorator znów pojawi się z kuflem piwa rzemieślniczego w pubie.